pewnie zastanawiacie się czemu ten wpis na taki tytuł. Już tłumaczę. Może niektórzy z was słyszeli o modzie na :młode związki" WTF?! Chodzi w tym o to, że 10 latkowie, lub 11 lub 12-latkowie, kurde no przed gimbazą, sądzą, że bardzo się lubią. AHA. No i postanawiają pobawić się w dorosłych i przyrzec sobie miłość. No WTF po dwukroć. Czy oni na prawdę myślą, ze będą ze sobą do matury?
No WTF po trzykroć!! Przecież to tylko podstawówka, ona rzuci cię jak się dowie, że napisałeś test szóstoklasisty na 20 pkt. No jak ja to piszę to mi się śmiać chce. W gimbazie i liceum będzie tyle lasek, że nie będziesz mógł normalnie pogadać z kumplem, a nie w wieku 11 lat planować za ile tysiaków kupicie wózek dla bachora!!!!!
WTF po czterokroć. (Wiem, że takie słowo nie istnieje, ale to mój blog!). Pomyślmy logicznie. Wg. mnie odpowiedni wiek na bycie w związku to no góra 14 lat, nie 10, no kurde mać, gdzie ja żyje.
Ty nawet nie skończyłaś pierwszego sezonu My little Pony, a już idziesz na randkę. Do tego najśmieszniejsze jest to jak chłopak jest starszy od dziewczyny. No to, to już masakra. Chyfila, chyfila, a jeżeli ktoś zerwie, to druga osoba będzie ryczeć w kiblu przez dwie godziny i pójdzie do skargę do pani?? No WTF po pięciokroć! Nie mogę powiedzieć, że nic do tego nie mam, bo MAM!
Wyobraźcie sobie takie coś, dziesięcioletnia dziewczynka siedzi na fejsie, w znajomych ma trzynastolatka, który mieszka wieś dalej i to zaczyna się tak:
- Hejka.
- No cześć MATI.
- Co u ciebie?
- No spoko.
- Mam pytanko.
- No.
- Masz chłopaka?
- Nie,a co :*.
On w tedy myśli sobie coś takiego:
NO WTF, NO.
Ok Jula, spokojnie. Krótko, wg. mnie (módlmy się) to jest trochę (bardzoo) chore.
Może nic z tego sie nie dowiedzieliście, ale myślę, że trochę zmieniłam wasz pogląd. Ok to by było na tyle. Pa!
- Jula -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz