Happy HALLOWEEN!

BANG! Ahoj!
Dzisiaj Halloween! Wszystkiego strasznego mordyy!
Joker....no cóż.... nie udał się xD ale w następnym tygodniu (tak planuję) się uda! :)
Niestety też Halloween nie spędzę z przyjaciółmi :(  Jadę do rodziny -.-
Chciałabym wam polecić serię "Igrzyska Śmierci" *w* Luju, kocham!
"Igrzyska Śmierci", "Igrzyska Śmierci 2: W pierścieniu ognia" i "Igrzyska Śmierci"Kosogłos cz.I" !!
Kosogłos cz2 będzie już w listopadzie!!! Yeach! 

 No i czyż Petta nie jest idealny?? 

Ojojoj tak! *o*

W państwie Panem, którym rządzi złowrogi prezydent Snow, dostatnio żyje się tylko nielicznym wybrańcom sprzyjającym opresyjnej władzy. Pozostali mieszkają w biednych, zamkniętych dystryktach. Gdy zaczęli się buntować, władze wpadły na pomysł, aby zorganizować igrzyska, które będą skutecznym narzędziem kontroli. Do udziału w corocznych Głodowych Igrzyskach, losowani są przedstawiciele z poszczególnych dystryktów. Z Dwunastego, jednego z najbiedniejszych, wylosowani zostają Primrose i Peeta. Z takim werdyktem nie może pogodzić się Katniss, która uważa, że jej młodsza siostra Primrose praktycznie skazana zostaje na śmierć, bo transmitowane przez ogólnopaństwową telewizję igrzyska przeżyć może tylko jeden uczestnik. Katniss zgłasza się, by zająć jej miejsce. Jeśli kiedykolwiek jeszcze chce zobaczyć swoich bliskich musi zwyciężyć. To zadanie wydaje się niewykonalne. Katniss nie ma żadnego doświadczenia w walce, w przeciwieństwie do "karierowców", których od dzieciństwa szkoli się z myślą o udziale w igrzyskach. Ale odważna szesnastolatka rozpala w ludziach nadzieję na zmiany i staje się symbolem buntu.

Ogółem to tak :)

The Hunger Games to taki........Idealny film! Te emocje! Te pościgi, te wybuch!!! xD

 No nic, wesołego Halloween mordki, do następnego wpisu. Nara 

- Jula - 

Nie mam pomysłu na tytuł :(

BANG! Ahoj!
 Kurczę, do dłuższego czasu nie wiem co ze sobą zrobić. W nocy nie mogę spać, rano nie mogę wstać -,- Tsa..... rysuję i piszę, a raczej staram się pisać opowiadanie. Napisałam jedno, a teraz zabieram się za drugie, ale dłuższe, ponieważ będzie miało rozdziały. Do tego na Halloween przygotowywuję hmm..... cosplay. Dokładniej to cosplay Jokera. Nie mam pojęcia ja to będzie wyglądało, wiem że na pewno będzie to robię stylem Heatha Ledgera. Chociaż w Polsce, Halloween nie obchodzi się tak jak na przykład w USA, (a swoją drogą szkoda) to i tak, ja wyjdę przed szeregi, by znów się zbłaźnić, ale tym razem będę przebrana za clowna. To zabawne boję się clownów. Są przerażające.
 Filmów ostatnio często nie oglądam, chociaż w planach mam kilka z Johnym Deppem. Książek też jest kilka, ale jak tu je czytać skoro dostałam jakąś dziwną lekturę "Ten OBCY". Luju co za tytuł. Na jutro muszę ją skończyć, a pozostało sześć rozdziałów. Jakiś Zenek Wój.... coś tam, jest włóczęgą. Pfff -.- Szczerze? To chyba obejrzę "Zmierzch". W sumie to nawet cieszę się, ze jutro poniedziałek. Znów spotkam się z ludźmi innymi, niż mama, tata, sis i brat. 
 Ostatnio zakochałam się w piosence "Sugar" - Robin Schulz i "Twin Skeleton's" - Fall Out Boy oraz "Bombsite A" - Remo x Mamiko x Gimpson. Oooooo *c* za 2 min 20:00, jak miło *w*.
Właśnie IG, zapraszam na mojego Insta: _princess_halfblood_
                                                        Aska: [JŚ]#dzrn#YO#AS_death_eater_ (tak pisałam z pamięci :3).
I tak, to właściwie tyle, do następnego wpisu. Nara 

- Jula -

I się nie wyrobiłam xD 20:02

Jak oceniam postacie J.K. Rowling z Harrego Pottera?

Cześć!
Dzisiaj będzie trochę bardziej na poważnie. Jako iż obejrzałam wszystkie części z cyklu "Harry Potter" mogę się troszkę wypowiedzieć.
 Osobiście uważam iż postacie są tak idealnie dobrane do roli, że...no po prostu mistrzostwo.

Draco Malfoy - Jedna z moich ulubionych postaci. Spotkałam się z opinią, że to tchórz. Ja tak nie uważam. Dumbledore uczył go 6 czy 7 i nie dziwię się, że tak trudno przyszło mu go zabić. "The Boy Who Had No Choice", chłopiec, który nie miał wyboru. On musiał zostać śmierciożercą. W głębi serca bał się i nawet widać to było w różnych scenach. Do tego Tom Felton jest naprawdę ładny. Ładny? On jest cudownyy!!!! *U* Moja reakcja na niego była taka: O Boszeeeeeeee *O* Ale Bóg!
Num i tak....... Uważam, że aktor świetnie pasuje do tej roli z wyglądu, charakteru i w ogóle :D
Aha i należę do Slytherinu. Dom wymiata :* I jestem Śmierciożercą :*
 Ron Weasley - Także świetnie dobrany aktor z wyglądu, charakteru i sposobu gry aktorskiej.
Bardzo lubię tę postać i jego rodzinę, ponieważ jest ona humorystyczna i aż miło się na sercu robi jak się na nich patrzy.
 Hermiona Granger - Bardzo dobra, pod względem gry i wyglądu postać. Nie wiem kto dobierał aktorów, ale jest moim mentorem :* Emma Watson idealnie, z resztą jak sam Tom zagrała postać.
 Harry Potter - Daniel Radcliffe. No wow, tutaj ktoś poszedł na całość i dobrał tak idealnego aktora, że przeszedł sam siebie. No popatrzcie tylko! On wygląda jak Harry, mówi jak Harry i w ogóle jest jak Harry!  
 Wszystkie posatcie zostało idealnie dobrane. Dumbledore i Voldemort także. Nie mam do czego przyczepić w tym filmie, bo jestem PotterHead i kocham ich wszystkich. Belatrix nie do opisania i Syriusz Blach także. 
 Sam film - Cudo. Kończył się albo bardzo szczęśliwie, albo tak smutnie, że sama płakałam. Na przykład "Książę półkrwi" pod koniec się popłakałam, bo Harry płakał nad ciałem Albusa. Albo "Czara Ognia" lub "Insygnia Śmierci I" Zgredek :( Także płakałam Wzruszyła mnie tez śmierć Syriusza i trochę też Voldiego. W ogóle mnie wzruszają wszystkie zgony, jeszcze w tam wspaniałym filmie. Podobno ma wyjść kolejna część z Harrego Pottera :D Czekam. 
Severus Snape no nie lubiłam go, bo zabił Albusa, ale gdy umierał to......... Ech. 
Tu macie mojego Insta: https://instagram.com/_princess_halfblood_/
Troszkę mało mam obserwujących więc.......... Taka ze mnie PotterHead. Tam są informacje itp. Aha i mam naszyjnik z Insygniami Śmierci. Zdjęcia macie na Instagramie.
 No nic, to by było na tyle. Do następnego wpisu. Cześć!

- JULA - 

SZKOŁA

BANG! Ahoj!
Dzisiaj się wypowiem na temat szkoły, więc bez owijania w bawełnę, zapraszam:

 Jestem w szóstej klasie, czyli LOL ile nauki. Wiem wiem, inni w gimbazie mają o wiele gorzej, ale ja nie jestem ścisłowcem, a humanistką. Nie toleruję matematyki, a za królową nauk uznaję historię, a nie przewlekłą, trwającą 12 lat chorobę o nazwie "matematyka". A nie przepraszam matematyka to tylko jeden z objawów, ten wirus nosi nazwę "szkoła". Nie, nie ten przesadzony, komercyjny serial na TVN, tylko ta do której uczęszcza miliard dzieci i młodzieży na całym świecie. 12 lat + studia, czyli dodatkowe końcowe objawy, razem ten koszmar trwa średnio 16 lat. BOŻE CZY TY TO WIDZISZ!?!? 
 Wiem, niby powinniśmy dziękować, za ten dar nauki, ale bez przesady! Ludzie nie mają kiedy się porządnie wysr...... Ech. Jak my, młodzi ludzie mamy się rozwijać i uprawiać swoje hobby. No bo, na przykład ktoś tańczy lub gra na czymś lub rysuje lub uprawia sport lub śpiewa lub robi cokolwiek innego, ale nie ma czasu, bo nie dość, że w szkole się uczą, to jeszcze mają zadanie domowe!?
 Kurde, jestem dopiero w szóstej klasie. Ciekawe jak będę mówić gdy będę w gimbie? xD 
 No nic, odsyłam was do pewnego człowieka, który nagrywa filmy na YT. Nazywa się on Serafin Pędzioł, czyli SerafinTV. Nagrywa on filmy w stylu "wypowiem się" i praktycznie za każdym razem się z nim zgadzam. 

Nawet nie mówiąc to tym  jaki jest przystojny :*

Ok, to by było na tyle. Do następnego wpisu. Cześć.

- Jula -

Filmy - komediowo i fantastycznie

 BANG! Ahoj!

W tym poście przedstawię wam kilka niedawno obejrzanych przeze mnie filmów. Więc zaczynajmy!

 Jako pierwszy film wystąpi "Duże dzieci". Amerykańska komedia z 2010 roku w reżyserii Denisa Duggana. Piątka przyjaciół - Lenny Feder, Eric Lamonsoff, Kurt McKenzie, Marcus "Higgy" Higgins, Rob Hilliard. Kilka lat później, gdy mają już rodziny ich trener umiera. Wszyscy spotykają się na pogrzebie, a potem jadą na wspólne wakacje nad jezioro. 
Komedia na prawdę jest zabawna i warta obejrzenia. 

"Jeszcze większe dzieci" - kontynuacja pierwszej części. Życie bohaterów toczy się dalej w rodzinnym miasteczku, gdzie wszyscy się przeprowadzili z powrotem. Jeden z nich odnajduje swojego syna "mordercę", drugi urządza imprezę itp. Spotykają chłopców z Kappa Eta Sigma, kampusu collegowego na ich klifie, z którego skakali do wody NAGO.

"Dary anioła: Miasto kości" -  amerykańsko-niemiecki film fantasy z 2013 roku w reżyserii Haralda Zwarta, powstały na podstawie książki autorstwa Cassandry Clare pt. Miasto kości z cyklu Dary Anioła.

 Nowy Jork. Uczennica college'u i utalentowana malarka, Clarissa „Clary” Fray (Lily Collins), mieszka z matką Jocelyn (Lena Headey) Pewnego wieczoru dziewczyna wybiera się ze swoim najlepszym przyjacielem, Simonem (Robert Sheehan), do modnego klubu Pandemonium i jest świadkiem morderstwa. Troje nastolatków z podobnymi tatuażami i dziwną bronią zabija na zapleczu niebieskowłosego chłopaka, a po chwili jego ciało rozpływa się w powietrzu. Zabójcy są zaskoczeni, że dziewczyna ich zobaczyła. Przedstawiają się jej jako Nocni Łowcy – pół ludzie, pół anioły, których zadaniem jest chronić Ziemię przed demonami. Tak Clarissa poznaje rodzeństwo Isabelle (Jemima West) i Aleca (Kevin Zegers) Lightwoodów oraz ich adoptowanego brata, tajemniczego Jace'a Waylanda (Jamie Campbell Bower). Kiedy zaniepokojony Simon odnajduje Clary, okazuje się, że tylko ona widzi pogromców ciemności. Niebawem dziewczyna znów spotyka Jace'a, który opowiada jej o magicznym podziemnym świecie pod Manhattanem i przekonuje ją, że wcale nie jest zwykłą nastolatką. Rozmowę przerywa im telefon od Jocelyn. Clarissa słyszy w tle hałasy, a kobieta krzyczy, by córka nie wracała do domu. Przerażona Clary biegnie jej na pomoc i zastaje splądrowane mieszkanie. Jace zabrał Clary do miejsca, gdzie przebywali wszyscy nocni łowcy i wyjaśnił jej na jakiej zasadzie funkcjonują oraz jak powstała rasa Nocnych Łowców. Według legendy anioł Razjel dał ludziom kielich, miecz i lustro. W kielichu, znanym potem jako Kielich Anioła, anioł zmieszał swoją krew z krwią ludzi, a ci co się z niego napili zostali Nocnymi Łowcami tak jak potem ich potomkowie.

No, to by było na tyle, do następnego wpisu. Cześć!

- Jula - 

BANG! Ahoj! (Powinnam zrobić z tego obrazek).

Lepiej?

Gdy to piszę jest 10:10 :3 Ok, do rzeczy. Zaczniemy od filmów :).
Ace Ventura: Zew natury. Najlepsza komedia ever xD Serio.
Ace Ventura (Jim Carrey) - Psi detektyw, zajmuje się sprawą zaginionego św. Szikaka (nietoperza, świętego zwierzątka miejscowego plemienia). Nie zapominając, o robieniu z siebie totalnego idioty <3

Jego fryz nadal powala, uśmiech pociesza, a zachowanie sprawia, że możesz mieć problemy z przepukliną. I tak on wychodzi z tyłka nosorożca:

Witaj nowa tapeto na pulpit :)

Nie pytaj czemu to robi, tylko sam/a obejrzyj ten wspaniały film. 

Jak dorosnę chcę być Ace'm Ventura <3 

Ok to by było na tyle, nie zapomnij wpaść na IG: https://instagram.com/_czarny_wilczek_/

I tennn, no, do następnego wpisu. Pa

- Jula -

NOWY BLOG?

BANG! Ahoj!
Chciałabym wam przedstawić moje dziecko: mlodzitytaniteentitans.blogspot.com
Blog o historii Młodych Tytanów widzianej moimi oczami :) ZAPRASZAM!

- Jula -